Co jest, znowu nosisz skarpetki nie do pary? O nie, bynajmniej, to wyższy stopień pokrewieństwa. Te dwie skarpetki uzupełniają się jak ying i yang, jak parówki i keczup, pasują do siebie jak skarpeta do sandała, jak kwiatek do kożucha, jak świeży tuńczyk i wodorosty nori.
Dzięki dużej zawartości bawełny, skóra stóp oddycha i nie poci się.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.